Hej Kochani! 💖🌟

Chciałabym Wam opowiedzieć o moim niesamowitym synku, Damianie. Jestem samotną mamą, która kocha go ponad życie! 💕 Robię wszystko, co w mojej mocy, żeby zapewnić mu to, czego potrzebuje. Jednak codzienne wyzwania, z którymi się borykamy, są zupełnie inne niż dla większości rodziców…

Kiedy Damian zaczął chodzić do przedszkola, zauważyłam, że jego rozwój jest inny niż u innych dzieci. A to, że nie mówił, sprawiło mi dużo zmartwienia. Po długiej i żmudnej drodze, w końcu dostaliśmy diagnozę – autyzm.

Damian to prawdziwy wir energii! Chociaż próbuje uczestniczyć w interakcjach z innymi dziećmi, sprawia mu to dużo trudności. Ludzie często nie rozumieją, dlaczego nie mówi, dlaczego się denerwuje i krzyczy… To dla niego trudne chwile, ale i dla mnie, jako matki, to ogromny ból serca, gdy widzę, że świat nie zawsze akceptuje mojego synka.

Obecnie Damian uczęszcza do prywatnego przedszkola terapeutycznego, gdzie ma wsparcie psychologa, psychiatry, neurologa i uczęszcza na zajęcia terapii sensorycznej. 💪

Życie mojego dziecka to codzienna walka o sprawność, samodzielność i umiejętność mówienia. W tej chwili Damian komunikuje się ze mną tylko hasłami: „tak” i „nie”. Gdy czegoś chce, wskazuje na to palcem. Nie może jeszcze wyrazić słowami tego, co myśli. Czasami jego bezradność przeradza się w płacz i krzyk…

Każdy dzień to dla mnie ogromna praca nad rozwojem Damianka, ale wierzę, że w końcu przyniesie efekty. Dlatego zwracam się do Was z gorącą prośbą o wsparcie… Wiem, że pewnego dnia usłyszę, jak mój synek mówi mi, że mnie kocha. 💗🙏

Mama Damianka