DZIAŁAMY RAZEM💪 I URATUJMY MOJE OCZKA PRZED CIEMNOŚCIĄ ❗

Cześć jestem Jaś 🖐️

Urodziłem się jako skrajny wcześniak w 25 tygodniu ciąży, ważyłem mniej niż torebka cukru, bo tylko 850 gramów! Przeszedłem bardzo dużo, ale jestem silny i się nie poddałem. Obecnie mam 7 lat i choruję na retinopatię wcześniaczą 5 stopnia na prawe i lewe oczko 👀. Do 12 listopada byłem jednooczny, to znaczy, że widziałem tylko na jedno oczko! Radziłem sobie świetnie i byłem szybki jak strzała! Niestety 12 listopada odkleiła się, również siatkówka ze zdrowego oczka 😰

Moja mamusia szukała ratunku w całej Polsce, nie było to łatwe, bo każdy z doktorów chciał zrobić witrektomie, ale mamusia się nie zgodziła. Przecież gdy byłem malutki, już miałem wykonaną tę operację i nie pomogła mi ona – nic nie widzę 🙁 Na szczęście zgodził się mnie zoperować Profesor z Warszawy i 21 listopada przeszedłem bardzo ciężką operację opasania gałki ocznej, żeby przytrzymać siatkówkę, która się odwarstwiła.

Na razie, nic nie widzę, ale mam poczucie światła i to jest bardzo dużo 🙂

Zebrane pieniążki Mamusia przeznaczy na moje lepsze funkcjonowanie w społeczeństwie. Dzięki elektronicznej maszynie do pisania dla osób niewidomych nauczę się czytać i pisać w alfabecie Braille’a, pomoce optyczne ułatwią mi, pracę w szkole i w domku a zabawki będą dla mnie rehabilitacją i zarazem zabawą, bo odkąd ogarnęła mnie ciemność, moje potrzeby bardzo się zmieniły. Obecnie lubię słuchać bajek, niektóre z nich pamiętam z czasu jak jeszcze widziałem.

Bardzo Wam dziękuję za okazaną pomoc 💙

Jasiek