
To kontynuacja zbiórki, dzięki której udało się zgromadzić aż 31 991 zł! Bardzo dziękuję Wam za dotychczasowe wsparcie. Walczymy dalej! 😊💪
Gdy miałem 18 lat, uległem poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu. Wypadek odwrócił całe moje życie do góry nogami. Diagnoza była niczym wyrok: złamanie kręgosłupa na odcinku piersiowym oraz uszkodzenie rdzenia kręgowego.
Przeszedłem już dwie operacje i od tamtego czasu nieustannie się rehabilituję. Niestety, mam niedowład kończyn dolnych i poruszam się na wózku inwalidzkim. Mimo że ćwiczę po kilka godzin dziennie, postępy przychodzą powoli i nie skutkują powrotem do pełnej sprawności.
Rozpocząłem studia informatyczne w Warszawie, które kontynuuję mimo wielu dodatkowych obowiązków. Nie poddałem się, bo wierzę, że odzyskam sprawność.
Teraz mam 22 lata i w moim życiu pojawiła się nowa perspektywa: terapia komórkami macierzystymi w klinice w Bangkoku. Mój rdzeń kręgowy zasiliłoby do 340 milionów komórek macierzystych podanych w 8 pakietach! W ramach programu miałbym zapewnioną rehabilitację i terapie wspomagające: terapię zajęciową, aquaterapię, akupunkturę, tlenoterapię hiperbaryczną, przezczaszkowe stymulacje magnetyczne oraz szkolenie oparte o tradycyjną, chińską wiedzę z zakresu żywienia i medycyny.
Ta terapia to dla mnie ogromna szansa! Mam mnóstwo marzeń i pomysłów na to, co mógłbym robić po powrocie do zdrowia. Marzę o założeniu rodziny i normalnym życiu. Chciałbym spełniać się zawodowo i znów uprawiać sport – jak przed wypadkiem.
To wszystko może się wydarzyć, jeśli poddam się leczeniu w Bangkoku.
Terapia jest bardzo kosztowna, dlatego proszę Was o pomoc. Kwota, którą chciałbym zebrać pozwoliłaby na opłacenie samej terapii oraz lotów w obie strony.
Bez Was to się nie uda!
Aktualności
Brak aktualności