
Jestem mamą wspaniałej dziewczyny – Mai. Moja córka od trzech lat choruje na chorobę afektywną dwubiegunową, ma również zaburzenia odżywiania. Każdego dnia jej mózg wykonuje ogromną walkę – to powoduje, że Maja raz jest w tak zwanej manii (czyli euforii i uniesieniu) a za chwilę może zmienić nastrój o 180 stopni i być w głębokiej depresji. Obydwa stany są skrajnie niebezpieczne i mogą doprowadzić do poważnych uszkodzeń – samookaleczeń a nawet samobójstwa. Bywają też takie dni, że Maja nie jest w stanie się wybudzić przez 36 godzin..
Moja córka jest kochanym dzieckiem. Radosna, cudowna, pomocna dla wszystkich. Jest świetną uczennicą, jak była młodsza tańczyła w różnych zespołach tanecznych – to była jej ogromna pasja. Niestety choroba spowodowała, że musiała zrezygnować z treningów – ilość leków i senność, która była wynikiem ich przyjmowania, była nie do przeskoczenia.
Choroba afektywna dwubiegunowa jest niezwykle podstępna. Nie widać jej na zewnątrz ale sieje ogromne spustoszenie w środku. Córka musi leżeć dwa razy do roku w szpitalu. Jest pod stałą opieką specjalistów.
Aktualnie, Maja przebywa w Ośrodku Terapeutycznym, w którym walczy o szansę na stabilność, naukę oraz spełnienie swoich marzeń. Uczy się tam jak żyć z chorobą, jak sobie radzić z nią w życiu codziennym i jak reagować na konkretne symptomy. Maja potrzebuje ciągłej rehabilitacji – na co najmniej pół roku – a mnie niestety kończą się już środki na to ☹ Mam trójkę dzieci i nie stać mnie już na zapożyczanie się wśród rodziny i znajomych. Pęka mi serce, bo czuję, że jestem pod ścianą i nie wiem co dalej robić. Bardzo Was proszę o wparcie zbiórki i danie szansy tej mądrej dziewczynie, by mogła żyć tak jak jej koleżanki, dalej się rozwijać 😢
🌸 Z góry dziękuję wszystkim wspierającym i udostępniającym tę zbiórkę, za pomoc 🌸
Nie pozwólmy Mai przegrać tej walki ❤️
Aktualności
Zbiórka została zakończona.