
Osiem lat temu zachorowałam na stwardnienie rozsiane. Jest to przewlekła choroba, obecnie nieuleczalna. W Europie zarejestrowano jedynie lek spowalniający jej postęp. Główną metodą radzenia sobie z SM pozostaje wszechstronna praca z niepełnosprawnością.
W ramach tej zbiórki chciałabym zgromadzić fundusze na rehabilitację.
Zebrane 2000 zł umożliwiłoby mi odbycie kilkudziesięciu zajęć z fizjoterapeutą i dojazdu na nie. Neurorehabilitacja to dla mnie szansa na w miarę normalne życie.
Choroba zmieniła mój dotychczasowy tryb życia. Stałymi elementami codzienności stały się opieka lekarska i rehabilitacja neurologiczna. Pojawił się jeszcze jeden nieproszony gość utrudniający mi funkcjonowanie – depresja. Na szczęście mam dwóch wspaniałych synów, dla których chcę żyć i utrzymać sprawność jak najdłużej.
Moje największe marzenie to wciąż koncertować z ukochanym zespołem ludowym, żeby kolejni ludzie mogli z radością słuchać naszej muzyki. Kocham śpiewać i przebywać z przyjaciółmi. Twoje wsparcie może przyczynić do poprawy mojego stanu i powrotu do ulubionych aktywności.
Proszę, pomóż mi – bez Ciebie nie dam rady. Pamiętaj: dobro wraca ❤️
Aktualności
Brak aktualności