Mam na imię Mariusz. Pod koniec tego roku skończę 46 lat.
Choruję na obwodową polineuropatię aksonalno-demielinizacyjną. Zmagam się też ze zmianami zwyrodnieniowo-wytwórczymi i dyskopatycznymi w kręgosłupie. Od wielu lat mam kłopot ze stawem kolanowym – za mną już dwie operacje. W związku z zaburzeniami lipidowymi stosuję specjalną dietę – dla mnie niestety dość kosztowną.
Wszystkie te problemy wiążą się z przewlekłym bólem i oznaczają dla mnie długotrwałą rehabilitację i leczenie. Brak ruchu i codziennych, prawidłowo dobranych ćwiczeń powoduje ubytek siły mięśniowej i stopniowo prowadzi do zaniku mięśni. Zdarza się, że mam trudności z pisaniem i poruszaniem się. Mam 1,74 m wzrostu i obecnie ważę 63 kg… Czekam na rehabilitację.
Otrzymuję zasiłek rehabilitacyjny, nie wystarczy on jednak na pełne pokrycie kosztów lekarstw, badań i wizyt u lekarzy specjalistów.
Bardzo potrzebuję sprzętu do ćwiczeń w domu, m.in. roweru poziomego.
Za pomocą tej zbiórki chciałbym zgromadzić fundusze na zakup sprzętu, który widzicie na zdjęciu, przetransportowanie go, wniesienie do mojego mieszkania i zmontowanie. Na początku będę pewnie potrzebował pomocy rehabilitanta, by ustalić program ćwiczeń i poprawny sposób ich wykonywania.
Mam trzy cudowne córki, dla których chciałbym być sprawnym tatą, w każdej chwili gotowym, by je wesprzeć.
Proszę, pomóż mi zrealizować to marzenie.
Serdecznie dziękuję za każde wsparcie.
Aktualności
Kolejna niespodzianka. Rehabilitacja w szpitalu od… 20 kwietnia…