Oskar Bródka
Jestem mamą Oskara – 12 letniego, niezwykle dzielnego chłopca, który pomimo wielu przeciwności losu (których niestety nie ubywa) nie poddaj się i walczy o zdrowie – każdego dnia!
Jeszcze kilka lat temu żyło nam się zupełnie inaczej. Pomimo tego że Oskar choruje od urodzenia (mutacja genowa FARSB), to dzięki rehabilitacji stale szedł do przodu i starał się żyć tak jak jego rówieśnicy. Mógł samodzielnie wykonywać wiele czynności, był bardzo aktywnym chłopcem – biegał, chodził do szkoły, rozrabiał jak każdy młodzieniec 😊 niestety, niedawno wszystko się zmieniło i choroba spowodowała totalny przewrót…
Wystarczyło kilka miesięcy, żeby nasze życie zmieniło się o 180 stopni. W tym momencie Oskarek potrzebuje naszej pomocy przy wielu czynnościach. Nie jest w stanie funkcjonować bez użycia specjalistycznych sprzętów. Przez spastykę ciała, mimowolne niekontrolowane ruchy, nie jest w stanie usiedzieć na zwykłym fotelu czy też krześle, żeby móc zjeść obiad, odrobić lekcje, czy po prostu – spędzić z nami czas przy stole.. Do tego potrzebuje specjalnego krzesła – z klinem, podnóżkiem, pasami, pionizacją ciała – w tym głowy.
Jak możecie się domyślić, takie sprzęty nie są tanie, dlatego zwracamy się do Was z pomocą o wsparcie nas w zakupie takiego krzesełka. Ten fotel to jeden z prezentów, wypisanych w liście do Świętego Mikołaja 😊
Za każdą formę pomocy, wsparcie, udostępnienie naszej prośby, z całego serca dziękujemy w imieniu swoim i Oskarka. 🧡
News
Zbiórka została zakończona.
Hurra! Zebrano 100% założonej kwoty 🙂