Moja córka Ola jest pogodną, dzielną, młodą dziewczyną. Uwielbia wszelkiego rodzaju prace plastyczne: modelowanie, tworzenie masek i animacji.
Od 3 roku życia Ola zmagała się z trudnymi do zdiagnozowania objawami. Przez 6 lat była badana w kierunku wielu różnych chorób. Ostatecznie okazało się, że cierpi na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów, które objęło wiele punktów w jej ciele. Choroba, atakując, spowodowała dużą wadę wzroku i bolesne przykurcze przystawowe.
Ola jest leczona dwiema metodami: chemiczną i biologiczną, a także rehabilitowana. Pozostaje pod opieką wielu specjalistów.
Moim marzeniem jest, aby wspomagać i utrwalać to, co do tej pory udało się osiągnąć córce – wszystkimi dostępnymi metodami.
Marzeniem Oli z kolei jest pełna sprawność i życie bez bólu. To marzenie może się częściowo spełnić dzięki domowemu sprzętowi do rehabilitacji.
Zwracam się więc z serdeczną prośbą wszystkich osób mogących pomóc: dorzućcie się do naszej zbiórki na rowerek stacjonarny, masażer i matę masującą.
W Was cała nadzieja.
Dziękujemy za każde okazane wsparcie 😊💕
News
Za nami pierwszy etap – turnus rehabilitacyjny 👍😊 Wspaniałe zabiegi we wspaniałym ośrodku 🤗🥰