Na pozór wydaję się być zdrową kobietą – jestem szczęśliwą mamą i żoną. Jednak moje zdrowie płata mi figle – choruje przewlekle na stwardnienie rozsiane i częstoskurcz nadkomorowy. Przez chorobę, moje nogi odmawiają mi posłuszeństwa i często mam zachwiania równowagi, dodatkowo też cierpię problemy z czuciem, które są dla mnie nie do zniesienia. 😢
Będąc mamą muszę dawać z siebie więcej niż 100%, a co za tym idzie – przemęczenie daje w kość i to dosłownie. Biorę udział w programie lekowym, jednak leczenie farmakologiczne nie daje rezultatów i mój stan się pogarsza. Każdego dnia walczę z chorobą, zależy mi na tym by być sprawniejszą i przede wszystkim zdrowszą mamą dla moich synów. Staram się żyć tak jakby nie było ku temu przeciwności losu 😊
Dla trójki moich mężczyzn chciałabym stać się sprawniejsza niż dotychczas i mieć siłę w nogach, jednak do tego potrzebuję państwa pomocy w uzbieraniu środków na rehabilitację, zapas leków oraz wizyty u lekarzy specjalistów. Będę wdzięczna za każdą wpłatę i udostępnienie. 🙏
Liczę się z tym, że może nadejść dzień, kiedy trafię na wózek inwalidzki, jednak wierzę w to, że z Państwa wsparciem wcale nie musi tak się stać!💜
News
Zbiórka została zakończona.
Hurra! Zebrano 100% założonej kwoty 🙂
Na prośbę Pani Natalii przedłużyliśmy zbiórkę.
Na prośbę Pani Natalii przedłużyliśmy zbiórkę o kolejne 3 miesiące.
Na prośbę Pani Natalii, przedłużyliśmy zbiórkę o trzy miesiące.
Na prośbę Pani Natalii przedłużyliśmy zbiórkę.