W sierpniu 2019 roku zdiagnozowano u mnie guza prawego kąta mostowo – móżdżkowego głowy. Dzięki zaangażowaniu lekarzy, przeszłam skomplikowaną operację. Dzięki niej żyję – to jest najpiękniejszy prezent od życia jaki mogłam dostać🙏.

Operacja niestety pozostawiła skutki uboczne – moja prawa strona twarzy jest sparaliżowana, mam poziomy oczopląs w obu kierunkach, plamy na oku i głęboki niedosłuch prawego ucha. W lipcu 2020 roku miałam drugą operację. Jestem pod stałą opieką neurochirurga, neurologa, okulisty, laryngologa.

Choroba sporo zmieniła w moim w życiu. Przeszłam prawdziwy „tajfun”. Od 2,5 roku moja droga do upragnionego zdrowia opiera się na poszukiwaniu różnych form rehabilitacji. Stosowałam akupunkturę, terapię Boeana, terapię Tomatisa, refleksologię twarzy oraz ćwiczenia manualne.

Jestem aktywna zawodowo, posiadam orzeczenie o niepełnosprawności. Niestety praca po chorobie jest dla mnie trudniejsza – powikłania po przebytych operacjach zmuszają mnie do pracy w mniejszym wymiarze godzin. Moją codzienność wypełnia praca, rehabilitacja, wizyty lekarskie.

Wiem, że ciężką pracą i zaangażowaniem w walkę o zdrowie, jestem w stanie wrócić do większej sprawności. Aby się to stało, potrzebuję intensywnej rehabilitacji oraz wsparcia sprzętów medycznych takich jak lampa Bioptron MedAll z zestawem filtrów, dzięki której będę mogła samodzielnie rehabilitować sparaliżowany nerw twarzowy. Sposobem powrotu do sprawności jest długotrwała, kosztowna i intensywna rehabilitacja. Efekty dotychczasowej ciężkiej pracy dają mi siłę, by wierzyć, że każda następna sesja rehabilitacji przybliża mnie do upragnionej sprawności. Dzięki Waszemu wsparciu będę mogła się nadal rehabilitować,  samodzielnie codziennie naświetlać sparaliżowaną część twarzy lampą Bioptron MedAll, nadal kontynuować wspieranie mojego ciała ziołami, masażami.💚

W tym roku wybrałam się do kliniki w Bielsku – Białej – miejsca specjalizującego się oczyszczaniem ciała, masażami, ziołolecznictwem. Jestem przekonana o sensie wspierania mojego ciała naturalnymi metodami, odpoczynku i konieczności dalszej rehabilitacji. Jestem bardzo zadowolona, ale to dopiero początek mojej drogi. Konieczne jest kontynuowanie tego leczenia – niestety w tym momencie nie stać mnie na to – dlatego potrzebuję waszego wsparcia.🙏

Jestem przekonana, że dzięki rehabilitacji nabiorę sił na dalszą drogę ku zdrowiu i działanie! Wierzę że jak powrócę do zdrowia będę mogła zrealizować moje marzenia o podróżach, chciałabym zobaczyć Sri Lankę i Tajlandię.

Ogromnie dziękuję za każdy rodzaj wsparcia. ❤️