Mam 28 lat i od urodzenia choruję na mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe. Mimo, iż poruszam się na wózku, staram się czerpać z życia sto procent.
Tylko jest taki kłopot, że opiekuje się mną samotnie ojciec, który sam jest chory. Dlatego ja muszę liczyć głównie na siebie. Moim marzeniem jest być jak najbardziej samodzielną i niezależną osobą, a do tego potrzebuję nowej furki elektrycznej, której koszt mnie przerasta bo wynosi 9000 zł. Wybrałam taki wozek ponieważ kocham podróże i nie chcę z nich rezygnować, a mój obecny wózek jest już w bardzo złym stanie technicznym, co uniemożliwia pokonywanie dalekich tras.
Każda Wasza złotówka przybliża mnie do celu, szczerze Wam za to dziękuję!
Aktualności
kochani dziekuje z biorka trwa miesiąc a już jest 2 %